czwartek, 22 grudnia 2011

I gave you my heart

Musicie mi wybaczyć długą nieobecność, ale ostatnie dwa tygodnie to była istna tragedia. NA SZCZĘŚCIE semestr zakończony i mogę odrobinę odpocząć. Na chwilę obecną liczą się tylko przygotowania do świąt i sylwestra. Już jestem całkowicie pochłonięta magią świąt i odliczam sekundy do wigilijnej kolacji. Czuję się błogo i rozkosznie. A teraz zdjęcia, które udało nam się zrobić w wolnych chwilach.


Zmiana koloru włosów:







Wieczorny wypad na rynek:


Wigilia klasowa:




Pseudo artyzm:



Christmas magic!